Wykończenie domu in progress.....
hej. Dzisiejszy wpis to taki wpis na rozpoczęcie, rozpoczęcie tego nabardziej wyczekanego momentu w czasie całej budowy domu. Decyzje dotyczące pierwszych prac wykończeniowych został podjete. od poczatku planownia wygladu domu wewnątrz w głowie miałam milion pomysłów, wszystkie jednak miały pewno podobieństwo, mianowicie nie chciałam by nasz dom byl skupiskiem barw, by kazde pomieszczebie było w innym kolorze, marzyłam o domu w stonowanych barwach, neutralnie, spokojnie, klasycznie lecz ze smakiem. Idac tym tropem i przeglądając w internecie inspiracje dootyczace łazienek postawiłam w dolnej łazience na szarosc płytek z elementami drewna plus do tego biel sufitu, wszystko miało byc trochę surowe ale i piekne jednoczesnie. Do dolnej łazienki wybrałam płytki firmy Nowa Gala o nazwie Magma 60/60 na podłoge i 30/60 na sciany, faktura zastygnietego betonu skomponowana wraz zdrewnem Maloe Beige Paradyza miała nadadac temu pomieszczeniu odpowieniego smaku.
szare płytki bez połysku o naturalnej strukturze, żeby było bardziej surowo. co do efektu końcowego jeszcze bedzie trzeba poczekac bo dopiero za tydzien zaczynamy płytkowanie ale jestem dobrej mysli i napewno wstawie zdjecia jak tylko prace dobiegna końca. W gornej łazience postawilismy rowniez na naturalne barwy, wybralismy plytki Paradyża. W salonie z płytkami spedziliśmy dobrze ponad dwie godziny jednak czas ten okazał sie byc wystarczajacy by podjac ostateczna decyzje. Płytki które wybraliśmy to Bellicita Bianco i Nero biało i czarne płytki o strukturze Pillow a na podloge Pago Natural takze z Paradyza. tak wiec trzymajcie kciuki by nasz wybor okazał sie tym dobrym :) z pozdrowieniami na weekend Paulina
PS. do naszego wyjazdu do Polski zostało juz mniej niz 60 dni :)))
Komentarze