najpiękniejsze jest przed nami...
Długo nic nie pisałam, ale to tylko dlatego, że na budowie niewiele się działo, 2016 rok zaczeliśmy z ogromnym zastrzykiem energii i pozytywnych wibracji ponieważ będzie to dla nas jeden z najważniejszych okresów, juz za 5 miesięcy przeprowadzamy się po prawie 10 latach do Polski, jest to dla nas nielada wyzwanie, przyzywczailiśmy sie juz do życia w Irlandii, ale najwyższy czas by zbudować cos nowego w kraju, za którym tak bardzo tęsknimy. Nasza 4 letnia córka praktycznie codziennie pyta czy jej pokój jest juz gotowy. Będąc latem na urlopie w Polsce poczyniliśmy pierwsze zakupy wykończeniowe tj: zlewozmywak, baterie łazienkowe, umywalki, toalety ze stelażami pod zabudowe, cegłe dekoracyjna, gres do kotłowni, spiżarni i garażu, grzejniki łazienkowe. W przyszlym tygodniu zaczynamy ocieplanie poddasza wełna mineralna, oby poszło bezboleśnie.
Płytki do pomieszczeń tj łazienki, kuchnia, hall są także wybrane, tylko strach czy wszystko bedzie do siebie pasowało mnie ogarnia za każdym razem kiedy o tym myslę, wyobrażam sobie nasz dom w neutralnych barwach, duzo drewna, szarości, bieli i czerni.
Nasz przyjaciel także przygotował nam juz projekt kuchni i odcieniu teak. Bardzo modne są biało-czarnme kuchnie ale ja od zawsze lubilam drewno i wszelkie jego faktury i odcienie, przed nami jeszcze wiele wyzwan związanych z wyborem odpowienich farb, podłóg i dekoracji.
Wszystkie prace malarskie i podłogi wykonamy dopiero po powrocie w czerwcu, liczymy po cichu że do wrzesnia uda nam się wprowadzić. Z ciekawości chciałabym sie dowiedzieć jak wygląda sprawa zmiany pradu z budowalnego na normalny, jak długo czeka sie na zmiane taryfy czy może ktos się orientuje???
Pozdrawiam Paulina :)
